Kochamy vintage... szerokopojęty:) Zbieramy, gromadzimy, oglądamy, zachwycamy się... inspirujemy ... a czym zazwyczj się inspirujemy? Skąd czerpiemy? Z czym nam się to hasło 'vintage' kojarzy? Jakie miejsca, przedmioty, aranżacje tak określamy? Kraje skandynawskie i Francja, prawda? Mówimy na przykład: w 'stylu skandynawskim', czy 'starofrancuskim' .... bielone, przecierane, obdrapane, zardzewiałe, cynowe, haftowane, drewniane, druciane, porcelanowe.... och można by wymieniać długo. A jaki jest nasz vintage? Po polsku? Swojski, niewymuszony, nie mozolnie aranżowany...dnia codziennego... też piękny:)
No i te 'moje' dechy... przebarwione od wody i słońca:) Wiklina też 'nasza', prawda?:) No i emaliowane balie, naczynia, garnki, kanki... mój boże ile tego poszło w śmieci, bo stare, poobijane... wymienione na teflon, stal nierdzewną, szkło... i jaka teraz szkoda:( Jak pytam Dziadków moich czy gdzieś jeszcze w jakimś zakamarku coś takiego się nie uchowało to otwierają szeroko oczy ze zdumienia, "a po co ci wnusiu taki złom?"... eh..
Pozdrawiam jesiennie, sentymentalnie, wilgotnie i mgliście.... czyli wcale nie smutno tylko tak jak właśnie lubię:)
25 komentarzy:
"Mój" vintage jest całkowicie polski. Emalia, cyna, gliniane garnki, wiklina, suszone czosnki, cebule. Nasz polski
Pozdrawiam serdecznie
zdjęcie piękne :)))
Ja kilka lat temu świadomie pozbyłam się babcinych skarbów - wtedy uważałam, ze to złom :(
Teraz wzdycham do pordzewiałych bali i wiader i pluje sobie w brodę ://
całusy :**
Masz rację Kochana! Cudze chwalicie, swego nie znacie... A u nas tyle gratów do ocalenia przed zapomnieniem...
Miłego dnia życzę!
fakt, ile tego poszlo na smieci,same tylko wiemy, wymienione na szklo metal lub co gorsza plastik. Lubie vintage, ale nie w nadmiarze, a moze po prostu ciagle szukam swojego stylu.
U mnie ciagle lato.
sciskam serdecznie
Basia
Cudo fotki! wlasnie taki Nasz Vintage jest :) Pozdrowionka
Świetna fotka:)
I cieszę się,że w blogowym świecie jest miłośniczka tej pięknej pory roku jaka się teraz zbliża:)
pozdrawiam!
Teraz starenkie przedmioty robia szalona "kariere" i mi sie podobaja.
Buszowalam po strychu babci i zgarnelam wszystko co mi sie podoba i co jest nadszarpniete zebem czasu.
Zdjecie zjawiskowe.
Pozdrawiam i sciskam.
Piękne zdjęcie i bardzo słuszne przemyślenia.
Wyszukujmy i zachowujmy - myślę, że jeszcze sporo można "ocalić"
Pozdrawiam serdecznie
Ja też lubię i mam kilka rzeczy odłożonych w Polsce, czekających na przywiezienie. I jak pytałam ostatnio Babci, czy w pradziadków domu jest coś może (interesowała mnie stara szafka-kredens), to też zdziwienie, to wszystko przecież takie stare. Udało mi się wcześniej zachować stary młynek do pieprzu i kilka widelców;-) A marzyły mi się obrusy, chyba się spóźniłam o dobre pare lat. Choć w sumie o obrusy nie pytałam, muszę zapytać:)
Masz rację, to nasze "vintage" nie gorsze od francuskiego :)
Jak ja lubię buszować u mojej babci w chatce :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Cudowne to zdjęcie i trafnie pokazuje ten nasz polski vintage.No i fajnie,ze jest tyle milosniczek staroci, bo dzieki temu uda nam sie wiele tych pieknych rzeczy uchronic od zapomnienia.Pozdrawiam cieplo:)!
Fajne zdjęcie! Te nasze polskie kosze takie pękate!
Kocham naszą swojskość, prostą i niebanalną, czerpiącą z rodzimych lasów, łąk i pól:)
Zdjęcie piękne! Też należę do miłośniczek takich swojskich klimatów.
Pozdrawiam serdecznie:)
No wlasnie taki to nasz polski vintage jest. Niewymuszony, od dawien dawna.Ile ja sie tego u babci na ogladalam na wakacjach, dawno, dawno temu. I takie to swojskie bylo. A dzisiaj wiele bym dala za takich pare bibelotow: te kanki na mleko, miednice, konewki. eh...
bo zawsze musimy wybierać miedzy zbieractwem a brakiem na nie miejsca..gdyby można było gromadzić wszystko bo się kiedyś przyda..ech..
sentymentalnie i mgliście... też lubię takie klimaty
Takie klimaty tez są dla mnie radością i odpoczynkiem...bardzo mi się podoba Vintage po polsku...ja u siebie próbuję taki sturuszkowy wystrój wprowadzić...drewno, gliniaki, emalie,wiklina...iście wiejsko-ludowo!!!Pozdrawiam serdecznie:)
bardzo fajna fotka z "klimatem":)
Zgadzam się, ile to pięknych przedmiotów zakończyło swój żywot w śmieciach... Wiele osób nie rozumie tej fascynacji "obdrapańcami".A w Polsce też mamy się czym pochwalić w tym stylu jak widać. Klimatyczna fotka.
Pozdrawiam!
Zgadzam się w 100%. Piękne zdjęcie ! Ma w sobie to coś!!!
Piękne zdjęcie. Marzy mi się taka balia emaliowana.
Pozdrawiam.
Pięknie uchwyciłaś na zdjęciu "vintage po polsku"...
Bardzo je lubię swojskie i klimatyczne
Pozdrawiam i miłego dnia Ci życzę
Świetny post! Ratujmy polski folk i vintage!
na Podhalu mówią nie złom a dziady :) Wszyscy się dziwią ,że zbieram stare poniszczone przedmioty i nawet ich nie odnawiam! Uwielbiam rzeczy naznaczone zębem czasu, z historią. Totalnie moje klimaty! :)
Prześlij komentarz