1. Nie lubię jazgotu telewizora podczas meczu piłki nożnej lub wyścigów F1 / lubię oglądać mecze polskiej reprezentacji piłki ręcznej i trenera Wente, nie wiem czemu ale on w swojej urodzie ma coś 'skrzaciego' co mi się bardzo podoba:)
2. Nie lubię zimy, mrozu, lodu, noszenia czapki i sportów zimowych / lubię jesień z jej wszystkimi zawirowaniami pogody, kolorami, zapachami i tą szczególną barwą powietrza.
3. Nie lubię dorosłych psów, a właściwie nie tyle nie lubię co się ich boję, chowam się za plecami najbliższej osoby na dźwięk szczekania nawet Yorka... / kocham koty, najlepiej te najzwyklejsze, cudownie niezależne...
4. Nie lubię gdy ktoś mówi : 'kocham dzieci', szlag mnie trafia od infantylności tego stwierdzenia, jak można 'kochać dzieci'? a można 'kochać dorosłych'? to brzmi jakby dziecko było jakimś gatunkiem zwierzęcia, jakby powiedzieć 'kocham konie'... dziecko to mały człowiek, nie kochamy chyba wszystkich prawda? / tak więc kocham pewne dzieci i niektórych dorosłych:)
5. Nie lubię wymyślnych bukietów z kwiaciarni / lubię dostawać takie 'od serca', najpiekniejszy jaki dostałam to były poziomki nanizane na trawę:)
6. Nie lubię kobiecej zawiści / cenię sobie męską przyjaźń.
7. Nie cierpie flaków ( tej potrawy) / uwielbiam kartacze babci i tylko babci:)
8. Nie lubię 'ścigaczy' / uwielbiam jazdę na motorze... moim marzeniem jest motocykl enduro (tak mam prawko na motor:).
9. Nie lubię gdy cisza trwa zbyt długo / kocham długie rozmowy przy winie i otaczanie sie muzyką.
10. Nie lubię martwić się o przyszłość, pieniądze, bezpieczeństwo / lubię mieć pełną lodówkę, zapłacone rachunki i pachnące świeżością, ciepłe mieszkanie, gdzie każdy dzień pełen jest pocałunków i przytulanek...
A już najbardziej na świecie kocham to. Nie da się do niczego innego porównać:
Do zabawy zapraszam: Lambi, Bree, Byziaka, B., Olę_83, Folkmyself, Tabu, Mia, Gusię, Ushii.
P.S. No dobra. Zostałam sprowokowana;) Tabu zadanie specjalne dla Ciebie!!!!!!!!!!
Oprócz 10 rzeczy, które po prostu lubisz, wymień 10 rzeczy, które lubisz w sobie:))) Aby Ci było raźniej też się uzewnętrznię:)
1. Lubię swoje poczucie humoru.
2. Lubię swoje włosy i to, że każdego ranka robią mi niespodziankę i układają się w nową kompozycję:)
3. Lubię to, że mogę się opychać i nie tyję ( chociaż wolałabym z 5 kilo więcej mieć i byłoby w ogóle idealnie:)
4. Lubię się za kreatywność.
5. Lubię to jaką mamą jestem.
6. Lubię swoje długie nogi:)
7. Lubię siebie jak się uśmiecham.
8. Lubię swoje zdolności (podobno:) kulinarne i wszelkie inne.
9. Lubię brak dużego biustu:) nie utrudnia mi życia, kupna bielizny i np. jazdy konnej:)
10. Lubię siebie bo mój Małż mnie pokochał a jest to fajny i rozsądny facet, który zazwyczaj wie co robi:) więc skoro mnie kocha (podobno:) to znaczy, że mam powody by się lubić:)))))
15 komentarzy:
Fajnie o Tobie dowiedziec sie tyle ciekawosci. Zycze, zeby te "nie lubie" nie spotykaly Cie.
Pozdrawiam
Kochany Klausiku dziekuje za zaproszenie, moja lista, a raczej dwie sa w ostatnim poscie, nie bede juz nastepnej dodawac, bo ilez mozna. Nie cierpisz flakow, a ja owszem uwielbiam. Kiedy jade do Polski to dzownie: uwaga przyjezdzam, zamawiam sernik i flaki hehe. No coz, o gustach sie nie dyskutuje.
Moge dodac od siebie w podziece za zaproszenie czego nie lubie, a nawet niecierpie:
- falszywych ludzi i zawisci,
- chorob moich i moich bliskich i wogole ogolnie ich niecierpie,
-ludzi, ktorzy mecza zwierzeta,
- ignorancji w kazdej postaci,
- byc zmuszana robic cokolwiek wbrew sobie;
- serdelkow i parowek,
- sztucznego jedzenia,
- halasu,
- miec zimno w stopy,
- malych miasteczek, zartuje: uwielbiam je :-)
sciskam Cie serdecznie
Basia
Cieszę się, że właczyłaś się do zabawy. Mimo, że "od lewej strony":-). Mimo wszystko bardziej lubię rozmawiać o pozytywnych aspektach życia. Wolę powiedzieć "lubię".
Pozdrawiam
laski sie upraszam: nie cierpie sie pisze oddzielnie przeciez.
(nie cierpie bledow jezykowo - ortograficzno - gramatycznych)
:-)
Janko, B. dziękuję.
Mario Tobie dziękuję za zaproszenie i oczywiście wcale nie stoję 'po ciemnej stronie mocy':))) co lubię i kocham też napisałam, z rozpędu nawet więcej niz 10:)
Też się zastanawiałam, czy nie pisać o tym, czego nie lubię ale jakoś tak szkoda mi tych, co i tak już narzekają na kiepską pogodę za oknem i jeszcze miałabym im dokładać negatych emocji? Aczkolwiek każdą antypatię podparłaś sympatią - i fajnie to wyszło :)
Napisałaś, że nie lubisz wymyślnych bukietów - hm, no to pewnie u mnie w kwiaciarni byś się pojawiała za często...
Pozdrawiam cieplutko :)
Klaus, Ty cwaniaro.. poszłaś na łatwiznę.. naprawdę myślę, że łatwiej wymienić czego się nie lubi.. niż co się lubi..zwłaszcza w sobie.. oj, będę miała problem..
dobra, dobra:) przecież co lubię też napisałam i to kilkanaście rzeczy a nie 10:) Tabu i Ty mi tu kobieto droga nie podjeżdżaj z jakimiś depresjami znowu:) trudno Ci powiedzieć co lubisz w sobie? To może dodatkowa zabawa dla smutasów?:) Wymień 10 rzeczy, które lubisz w sobie?:)
Faktyczne Cię zaniedbałam za co w pierś się biję i czoła chylę. Tym bardzie mi żal że Twój blog pięknieje z każdym postem a to co pokazujesz to nie tylko piękne jest ale i ze smakiem.
A wiesz co ja w Tobie lubię: Twoją nieprzeciętną inteligencję i Twoje mądre posty. Nie jesteś banalna, czasem prowokujesz ale nie ma w tym zawiści i nie ranisz tym nikogo. I za to też Cię lubię. I za inne rzeczy też ale pisać nie będę żeby Ci się w głowie nie przewróciło :)
Bardzo dużo powiedziałaś w tej 10 o sobie!!!!Miło Cię poznać...Uściski mojej córci i mężusia dla mnie też są bezcenne!Pozdrawiam serdecznie:)
trudne zadanie, a jak ładnie i mądrze je rozwiązałaś...
jestem pełna podziwu, gratulacje
Haha...uwielbiam Cię Klaus...jesteś babka z krwi i kości a co najważniejsze - nie jesteś mdła:)
Buziole, listę podam jak mi neta odblokują, kurna już 1 -szy, ale pewnie mają to w nosie...
Fajnie poznac Cie z innej strony :D
Podobnie jak Elamika, bardzo cenie Cie za inteligencje,szczerosc, za Teksty okraszone cytatami - ktore daja mi duzo do myslenia i powoduja ze zatrzymuje sie i dumam nad wartoscia zycia.
Dziekuje za zaproszenie, w nastepnym poscie sie wyraze na lubie i nie lubie :)
Pozdrowionka
Klaus..no to moja lista smutasa: lubię w sobie: otwartość na ludzi, obowiązkowość, wrażliwość na otaczającą mnie rzeczywistość, poczucie estetyki, pasję filmową, muzyczną, plastyczną, domatorstwo kiedy trzeba, pasję podróżnika w przyzwoitych proporcjach, solidność, sprawność,równie proporcje w gadulstwie i wyciszeniu... przyznaję, ze nieźle prowokujesz..ale przyznaję też, ze tymi swoimi prowokacjami wywołujesz uśmiech..:)
A ja oprócz bardzo podobnej listy lubień i nielubień mam jeszcze jedno. Lubię ten nasz blogowy zakątek za to, że inspiruje, zmusza do zaglądania w siebie, czasem daje porcję uśmiechu a czasem zdrowego "kopa". Pozdrawiam!
Prześlij komentarz